Mamy wybór. Billboardy niech sobie wiszą. Tu nie ma nic złego w takim plakacie akurat. Tutaj nikt nikogo nie obraża, nie profanuje, przekaz krótki, ale zrozumiały. I to na takim przekazie powinno się środowisko lewicowe skupiać. Niestety to rzadkość.

Mamy dzisiaj wybór, a praktycznie wszystkie poglądy są reprezentowane w sejmie, a mimo to dochodzi do wojenek politycznych, czasem zupełnie niepotrzebnych. Nie ma jedynie partii liberalnej światopoglądowo i gospodarczo. Komu zależy na gospodarce i jednocześnie na zaostrzeniu niektórych przepisów dot mniejszości - ma Konfederację. Kto zaś chce, aby całkowicie uwolnić się od tradycji zwiększając radykalnie prawa takich mniejszości czy np korektę płci i jednocześnie płacić 75% podatku męcząc się w państwowej służbie zdrowia, dostając przez całe życie zasiłki socjalne i jednakowoż utrzymując inflację, zadłużając Polskę na potęgę nakładając przy tym podatki od praktycznie wszystkiego (tak jak PiS), to wybiera sobie Lewicę. Komu odpowiadają wysokie podatki i socjalizm a jednocześnie uważa, że należy mówić jedno, robić drugie w sprawach konserwatyzmu, ma PiS