wyborca_pis
Na pewno wolisz slowotok pisiego guru, niejakiego Obajtka, gdzie tylko brudna pala jest do zacytowania, bo reszta jest ponizej cyca i kutasa. No cóż, takie czasy i takiez guru. A Starowieyski i tak ma swoje miejsce w historii sztuki, czy to się komuś podoba, czy nie.