dawno temu to tatuaż nosiła starszyzna wodzowie czyli elita nie dla wszystkich był dostępny. póżniej była taka przywara że tatują kryminaliści. ja to co noszę na ciele jest odzwierciedleniem tego co czuje kim jestem i jaki mam światopogląd. oczywiście przyznam że mam też tatuaż z młodzieńczych lat, był nieprzemyślany nie nawiązuje do mojego życia no coż błąd młodości zapewne jeden z wielu. mam 55 wiosen i napewno przykryję ten niechciany.