MP5 : Kolego jestem naprawdę bardzo wychowanym i kulturalnym człowiekiem i zupełnie nie zrozumiałeś mojego komentarza ponieważ porównałeś mnie do Faszysty - jak nie wiesz co czego porównać to po prostu NIE PORÓWNUJ . Mnie po prostu szlak trafia kiedy czytam lub słyszę komentarze ludzi którzy narzekają a sami totalnie nic nie robią. Nie oceniaj mnie po kilku zdaniach które zostały napisane na zdecydowanie wyższym poziomie od tego jaki reprezentują inni komentujący. Celowo użyłem takich porównań żeby dotarło do masy ludzkiej że albo piszą coś z głową albo po prostu niech nie komentują, nie narzekają tylko dalej siedzą w tym swoim kibelku i " działają " . Problem naszego miasta/ rynku wynika z mentalności ludzi. A jak tutaj ją poprawiać kiedy otwiera się nowa cieakwa knajpa i nagle pojawiają się komentarze typu - to jest beee , rynek umiera. Dobra zakładamy że rynek umiera już prawie powstaje mogiła i wspólnie zapalimy świeczkę ale do Tego stanu przyłożyli się wszyscy - bez wyjątku. Miasto tak naprawdę od wielu lat próbuje coś robić jednak nadal na stanowiskach odpoweidzialnych za rozwój rynku siedzą ludzie nieogarnięci a już na pewno nie reprezentujący choć w 1% takiego poziomu jaki mają i posiadają właściciele barów i restauracji które są i te które powstają. Ci ludzie w przeciwieńśtwie do innych mają "JAJA" przez duże J. Mają pomysł, inwestują, pracują i przede wszystkim próbują. Osoba odpoweidzialna za wizerunek rynku pracująca w urzędzie nie ma ani pomysłu, jest z pewnościa wypalona, a przede wszystkim nie ma na tyle wiedzy i odwagi żeby coś tej kwestii zmienić. Piszesz że wiele restauracji się zamyka - to teraz napisz która z tych restauracji wyszła do klienta i miała jakiś pomysł - na kuchnię, imprezy, spotkania - coś innego. Żadna . Ludzie potrzebują zmian - nie wolno też z nich ciąle doić bo to nie tędy droga. Trzeba DZIAŁAĆ i nie koniecznie chodzi tutaj o kasę tylko o odpowiednie podejście WSZYSTKICH.