Codziennie przejeżdżam przez to rondo i wiele razy widziałem, jak jadący w kierunku Łężan lub od Łężan na wprost do Krosna walą z dużą prędkością jak by byli na drodze z pierwszeństwem. Inną kwestią jest, jak ktoś słusznie zauważył, brak widoczności jadąc od ulicy Hallera przez blaszany płot przy budowie bloku. Jedyna rada - trzeba myśleć na drodze nie tylko za siebie, ale za innych także niestety. A i nie oceniajcie umiejętności kierowców po rejstracji. Każdy niech pilnuje siebie.