Co się dzieje z ludzmi? Codziennie czytam o nietrzeźwym kierowcy. Wypadki śmiertelne na drodze już prawie spowszedniały. Brawura, agresja i niestety często jazda pod wpływem alkoholu czy narkotyków. Może dożywotni zakaz prowadzenia pojazdow lub nieuchronna kara więzienia coś by zmieniła...chociaż wątpię. Widzę prawie codziennie, co się dzieje na ul. Podkarpackiej. Kierowcy, niestety najczęściej młodzi traktują ten odcinek jak tor wyścigowy.