@balbina czy ktoś inny pisze, że w innej sytuacji tytuł brzmiałby - "Starosta pozwala prywatnemu przedsiębiorcy na przejazd przez teren publicznego parkingu" - skąd takie stwierdzenie wie tylko balbina, a publiczny parking jest PUBLICZNY, a nie starost!
Zresztą zauważcie co stwierdza starosta -
"Jako właściciel mamy prawo dysponowania swoją nieruchomością, którą planujemy przebudować i wprowadzić zmianę organizacji ruchu, celem poprawy warunków obsługi mieszkańców powiatu krośnieńskiego oraz usprawnienia funkcjonowania naszego urzędu." -
Panie starosto, nie jest pan Panem na własnych włościach lecz Skarbu Państwa, czyli TYLKO i AŻ zarządza Pan naszym wspólnym dobrem, chyba że przyjmiemy zasadę "co wolno wojewodzie to nie tobie, smrodzie".... Właśnie, tylko smród pozostaje i nie jest to przypadek odosobniony arogancji władzy.