Katolicyzm to pycha i ostentacja. To próżne wywyższenie się ponad innych. Moralne alibi dla dewiantów. Kościół to siedlisko kłamstwa, pozoru i chciwości realizującej się na ludzkiej biedzie i nieszczęściu. Człowiekowi wystarcza jego człowieczeństwo, zasłanianie się popieraniem jakiegoś bóstwa jest zwyczajnie śmieszne