Zwierzeta to istoty na tej ziemi z odczuciami podobnymi do naszych- ludzkich . Chłód ból ,głód , tęsknota strach .Jezeli widzimy psa w budzie do której nie może wejść bo jest mała .Zwierzęta w klatkach o powierzchni 0,5 m2. Konia który ciagnie wóz ponad swoje siły . Wyobrazmy sobie na chwilę jakbyśy byli na ich miejscu. Mało tego zero pomocy .Slyszę często trzęsą się nad pieskiem ,a dzieci biedują . Ale dzieci mają rodziców dziadków ,opiekę społeczną zawsze się znajdzie kto zatroszczy się .A zwierzę musi mieć dużo szczęscia by udało im się wyrwać z piekła . Kiedyś słyszłem cytuję bo trzymanie psa na łańcuchu to tradycja ,Czyli dziadek , ojciec pił i bił to syn według tradycji też ma pic i bić .POWTARZAM nie każdy musi mieć zwierzę .Jest to ogromny obowiazek .Jak byłem mały mieszkałem na wsi pod lasem ,w porze zimowej to był dla mnie koszmar ,musiałem potrzeć jak te biedne konie jak ciagneły z lasu kłody scietych drzew ,były bite wszyskim czym się dało ,nie powiem by tym ludziom ziemia lekką była.Na koniec wielki szacun dla ludzie co robią tyle dobrego dla zwierząt .AHA Panie Prezesie ...... dzieki za piątke dla zwierzat