Lepiej późno niż nigdy.
Stawianie w małych ogródkach ( zwłaszcza w centrum) pancernych konstrukcji z ogromnymi banerami powinno byc zupełnie zakazane.Co z tego,że ogródek prywatny,skoro przestrzeń publiczna.Prywatna w tym sensie to jest sypialnia....
W Belgii czy Szwajcarii za taki numer właściciel by się nie wypłacił do trzeciego pokolenia....
Tylko nie za długo to procedować i nie dać rozwodnić idei.