Kto mi zarzuca nieprawdę. Istotnie była to osmićka i miała 2 % ale zawsze to piwo i zawsze to alkohol. W każdym kiosku była wódka i szanuję ich za to, że nie widziałem tam pijanego Czecha. Cyganów tak - ale Czecha nie! Co uważasz, że gdyby w Polsce były na zakładach automaty z piwem to pracownicy leżeliby upierdo....eni po szatniach? Alkoholicy może tak... ale ci co szanują pracę i ci co na nią zasługują - wypiliby jedno piwo na zmianę i pojechaliby trzeźwi do domu. A co, dalej chcecie wychowywać Polaków zamykając im mordy - bo na pewno dorwaliby się do automatu z piwem jak świnie. To już trochę nie te czasy. Wy wprowadzacie zakazy, bo uważacie się za tych lepszych, bo reszta to głupie małe, bezmózgie dzieci i rozkazywać im trzeba. Co powołanie na was z niebios spłynęło i w nauczycieli społeczeństwa się bawicie. Nie tędy droga.