Od siebie dodam tylko że na pewno nie usprawiedliwia tych bandytów bycie pod wpływem alkoholu. A wręcz przeciwnie - to ich pogrąża. Nie mogą tłumaczyć się przed sądem, że ich alkohol otumanił. Jak się komuś agresor włącza po wypiciu, to niech nie pije i tyle w temacie!