Koronawirus i cała z tym związana maszkarada to przygotowanie, test dla społeczeństw. Test przed zaplanowaną wojną. Były 3 prowokacje ,pierwsza w Bejrucie- zamach Izraela na skład broni, druga w Libii- również atak na skład broni Hesbollachu. Teraz będzie 3cia ostateczna, po niej wszystko się zacznie. Koronawirus był testem czy potrafimy funkcjonować bez urzędów, szpitali ,pracować oraz uczyć się zdalnie. W czasie wojny to będzie norma. Zauważcie, w Izraelu nie można wychodzić daleklej niż 500m od swojego domu, w Australii godzina policyjna, Londyn ,Nowy Jork zamknięte. Nie przypomina wam to czegoś??? Zacznie się od prowokacji na Iran, szybki atak. Potem rozleje się na cały świat w tym polske ,która niczym tania dziwka sprzedała się USA i robi im dobrze na klęcząco. Teraz konflikt z Azerbejdżanem to preludium do wojny na bliskim wschodzie. Dziwne ruchy Turcji przeniesienie wojsk USA do Polski, rozmieszczenie odrzutowców we Włoszech, obecność Chińskich żołnierzy w Iranie oraz ich wspólne ćwiczenia z Rosjanami przy granicy białoruskiej. Dziwne prawda..? Dziwne jest też to że ostatni wierzowiec w Warszawie zostanie oddany do użytku w 2021 roku, później nie ma nic w planach.... Zobaczcie w telewizje w ten ściek, oni zaslaniają dziwne ruchy i wydażenia na świecie jakimiś lgbt ściekami idiotycznymi aferami ,by na tym się ludzie skupili. Idzie moi drodzy zamordyzm światowy, wywołany przrz wojnę, to będzie wielki ucisk, nie koronkowirus.