A ja uważam, ze to dobre rozwiązanie. Jeśli parkujesz pod biedronką, bo robisz tam zakupy, to nie musisz się czego obawiać. Ale jeśli parkujesz auto, bo przesiadasz się np. na autobus, czy do kolegi/koleżanki samochodu... to sorry, płać. Ile razy było tak, że wszystkie najlepsze miejsca pod biedronką były zajęte, np. te w cieniu i to nie przez osoby robiące zakupy, a właśnie przez takich parkujących "na chwilę". Wiele razy było tez tak, że nie miałem gdzie zaparkować, bo miejsca pozajmowane przez wyżej wymienionych... https://bonus-czystosc.pl