A to ciekawe, bo i ja i moi koledzy, którzy "naście" lat temu końćzyliśmy tą uczelnie mamy pracę, większość w Krośnie i okolicy. Zarobki koło średniej krajowej, ewentualnie troszkę mniej. I nie, nic mi nie wiadomo o rodzicach/babciach/wujkach etc., którzy wkręciliby nas na stanowiska. Jak chcesz się nauczyć, to i w Pcimiu Dolnym zdobędziesz wiedzę, jak nie - ani Kraków czy Warszawa nie pomoże.