Widzę, że ekipa Pana Przytockiego zaczyna działać jak Platforma: wszystko co nierentowne zamknąć, sprzedać, zwinąć, bo ludzie z pomocą wolnego rynku sami sobie przecież poradzą. Tylko dlaczego to dotyczy komunikacji, a nie kolejnych muzeów i centrów. Na nie są setki milionów, na komunikację nie. Mam nadzieję, że kiedyś będzie w ratuszu jakaś lewicowa czy zielona ekipa, która wyjdzie na przeciw oczekiwaniom ograniczenia ruchu samochodowego i walki z wykluczeniem komunikacyjnym. Cały obszar miasta i gmin MOF dałoby się sensownie spiąć darmowymi 13-15 liniami, które powinny kursować w stałym godzinnym i poza szczytem dwugodzinnym takcie.