Podkarpacka zablokowana na skrzyżowaniu z Krakowską o 13:38, policja wypuszcza w tym czasie samochody z Popiełuszki i Krakowskiej a cała Podkarpacka stoi przez 40 minut. Jak start przewidziany na 14 to dlaczego nie można było upłynnić obwodnicy? Zamknięcie jej 15 minut później nie stworzyłoby żadnego zagrożenia !!!