Taaaa! Tereny inwestycyjne. Jedne już mamy - ruch tam jest jedynie nocami jak małolaty organizują dzikie wyścigi bmw-icami i audi-cami. Lepiej wszystko z miasta wyprowadzić w krzaki (vivo). Rynek się zaorze, ptaszki zaczną śpiewać i będzie GIT. Nie przemawiają do mnie plany prezydencików, lepiej za tą kasę zrobić porządek w mieście bo przykro patrzeć. Co miastu z kolejnych krzaków. Zanim tam coś powstanie to nas już dłłłuuuuggggoooo nie będzie. Może by lepiej spłacić nasze ogromne zadłużenie.