Mlodzi a przedewszystkim mlode kobiety GARDZA tym mrocznym podkarpackim zadupiem i nic dziwnego bo w krosnie dla nich nic nie ma, tu czeka ich bieda, bezrobocie i nuda. Kto wam bedzie nowych krosnian produkowal jak nie one? kto tu przyjedzie? to koniec.Male miasta w slabej popisowskiej gospodarce padaja najpierw, to sa najslabsze ogniwa, brawo emeryty! tego chcieliscie glosujac na czerwona zaraze to macie.Nikt z moich kolegow nie ma tutaj kobiety, ja tez jestem starym kawalerem, zaluje ze nie wyjechalem z tego depresyjnego podkarpacia, moze jeszcze uda mi sie wydostac.