A ja jestem z Marsa i rozmnażam się przez pączkowanie nie tylko jestem mniejszością jestem po prostu unikalny i jedyny w swoim rodzaju żądam od ludzi bezwzględnego szacunku a od państwa w którym zamieszkałem szczególnego traktowania bo jak nie to porozwieszam wszędzie marsjańskie symbole i zrobie marsze i co tam jeszcze wymyślę. Poskarżę się całemu światu jak jestem traktowany i że nie chcą mi dać pieniędzy na propagowanie mojego stylu życia i zabraniają mi pączkować na ulicach tłumy LGBT chociaż jestem mniejszością w stosunku do nich więc ktoś powinien ich wyedukować że każdy jest równy a niektórzy nawet równiejsi.