No popatrzcie się jacy teraz wszyscy czyściutcy, dbają o higienę, odstęp itd. a do tej pory jak wychodził z kibla nawet sobie rąk nie umył ( przypominam, że w Polsce ręce myje tylko 68% ludzi po wyjściu z toalety ), w komunikacji miejskiej szczególnie w lato też czuć smród potu i niekiedy moczu a nawet kału, wysmarkał nos w haftowaną husteczkę włożył do kieszeni i dobrze było, a teraz jeden z drugim wielki pan i "donżułan".