Nam tu w Krośnie właśnie najbardziej brakuje wodotrysków... może turyści zaczną wrzucać tam monety a krośnianie będą je wybierać. Zarombisty pomysł aby utrzymać bezrobotnych zwłaszcza po pandemii COVID-19 i obcięciu środków dla MOP-s. No jest to jakiś pomysł na zwiększone ceny usług, towarów i opłat.