Też jestem lokatorem i niedługo opuszczam ten system, ale u mnie koło biedronki była sytuacja że zrobiono parking dla aut i nagle parę mocherowych beretów uznało ze nie bedziemy im zatruwać powietrza i jak już parking był zrobiony to nagle przekształcon o go w mini siłownię!!! Dla mnie jakiś szok że tyle kasy poszło na bruk! Po prostu zrobiono weryfikację mieszkańców o godz 10 rano co zrobić z tym a większość parkujących w tym czasie pracowało i były same mocherowe berety i przegłosowali na siłownie dla pijaków na wieczór. Czyli teraz mamy wjazd na parking na który nikt nie może wjechać i chu....! Jest znak że dla służb hehe!