Coś mi tu śmierdzi. Mam wrażenie, że oni już podjęli decyzję o sprzedaży, ale na razie cicho sza. Jak tylko pchną hutę "branżowemu inwestrowi zagranicznemu", to już wiem jak będzie wyglądała przyszłość huty. Jak każdej przejmowanej przez konkurencję firmy. Kupujemy, żeby po okresie gwarantowanym zamknąć. Jeden konkurent mniej.