Brawo panie Prezydencie. Co Pan dokonał nie trzeba nikmu wyjaśniać, bo tylko ślepcy tego nie widzą. Cieszy mnie że w obecnych czasach fałszu, obłudy i koniunkturalnego katolicyzmu ktoś z wielkimi osiągnięciami ma odwagę wypowiedzieć swoją opinię. Jeszcze raz brawo.