Jezeli sie nie myle to za sklepem Biedronka a na pewno po przeciwnej stronie drogi rowniez na wysokosci tylu Biedronki biegnie malutka rzeczka i to pewnie on zrobila taka niespodzianke. W Korczynie nie byo mnie X lat ale wiem jedno ze mieszkancy po przeciwnej stronie Biedronki wzdluz rzeczki poniesli spore straty w gospodarstwach domowych. Sam sposob odprowadzania wody z ulicy przez ,,Korczyne ,, miedzy posesjami daje bardzo duzo myslenia w sytuacji kiedy ,, ponoc,, przepisy zabraniajqa gospodarzowi odprowadzanie deszczowki do rowu z dzialki . Moze to teren oznaczony jako zalewowy i do tej pory nie rozwiazano tego problemu.... . Na co czekac . Lasce ktora bedzie na pewno przewidzaiana za szkody w granicach okolo 5-7 tys. powiedziec ,,Nie dziekuje ,, i ruszyc wszyscy dupy . Zebrac sie wszyscy racem gdzies na lace w odpowoedniej odleglsci bo mandaty mozna polapac z uwagi na ,,virusa,, o ktorym wszyscy wiedza i porozmawiac na temat pozwu zbiorowego ..... i nie uginac sie . Bron Boze adwokata z Krosna. Szukac jak najdalej od Krosna..