Boże czemu ludzie się podniecacie tym jakiego Pana wybierzym na Prezydenty w kraju gdzie chyba Prezydent bardzo rzadko vetował jakieś ustawy, ewentualnie dał do rozpatrzenia przez trybynał. Ustawy nie zależnie czy były z PiS, PO czy cegoś innego jak przeszły przez Sejm, Senat to zazwyczaj były podpisywane.
Jakie on decyzje podejmuje niby?
Zakup czego kolwiek itp to minister fiasów, obrony itp. Prezydent u nas to chyba się poakże i tyle. Podpisze niby jakiś tam pakiet ale to pewnie było już wcześniej niegocjowane przez sztab ludzi i on nie zna do końca tego co podpisał tylko pewnie ogólnie.