Ja przeżyłam powódź w roku 1980, takie sytuaje nie przewidzi nikt nawet Prezydent.Zdaję sobie sprawę że w takiej sytuacji mamy pretensje do wszystkich, a to jest po prostu natura, tak działa powódź.
Uwaga:
Zgłoszenie trafi do moderatora, który podejmie ostateczną decyzję o usunięciu wpisu lub jego pozostawieniu.