W Naftówce zawsze prężnie działało PCK i były zawsze profesjonalne szkolenia z ratownictwa. Kończyłem naftówkę 38 lat temu i działalęm w szkolnej drużynie medyczno sanitarnej, Zawsze wygrywaliśmy wojewódzkie zawody medyczno sanitarne. Praktycznie zawsze albo Naftówka albo liceum z Nowego Żmigrodu. PCK opiekowała się pani Maria Fedak. Duża grupa działała w miejskiej grupie społecznych instruktorów młodzieżowych PCK. Przez lata byłem przewodniczącym tej grupy. Jestem dumny, że te tradycje w naftówce są do dzisiaj i te wspaniałe dziewczyny uratowały tego człowieka. Dzięki nim można nadal wierzyć w człowieczeństwo w tych okropnych czasach. Prawdziwe bohaterki współczesności. Weszły w dorosłe życie z piękną kartą. Kłaniam się w pas, do samej ziemi!