Kolega ma dylemat, to ja doradzę, najlepiej zostać w domu i nie wychodzić nigdzie, szczególnie w tak niebezpiecznych czasach jakie mamy teraz, alkohol coraz bardziej popularny, covid 19 szaleje i do tego zdarzenia losowe (np. burza z piorunami).
Znafcy to wiedzą ale napiszę, po wypiciu 0,5 litra wódki (wieczorkiem, oczywiscie po pracy) do około 13 godzin mamy alkohol w organiżmie, przy litrze czas się podwaja, dotyczy również wina i piwa (inne wartości).