Niestety ale istnieje ogromne zagrożenie sfałszowania wyborów. PKW jest podporządkowana Balbinie. To samo prezes Sądu Najwyższego. Jeżeli opozycja nie będzie kontrolować wyborów to PiS na pewno je sfałszuje. Zwłaszcza trzeba przyglądać się wyborom korespondencyjnym. Są kraje gdzie nie będzie możliwości bezpośredniego głosowania tylko korespondencyjne. Dle pisu to sprawa życia i śmierci. Nie powstrzymają się od żadnego draństwa i oszustwa żeby wygrać.