Podczas wizyty w Anglii Andrzeja Dudy został zaproszony na herbatę do Królowej.Kiedy rozmawiali zapytał ją, jaka jest mocna strona jej władzy?Królowa odpowiedziała, iż otacza się inteligentnymi ludźmi.- Jak Wasza Wysokość rozpoznaje, że są inteligentni? - spytał Andrzej Duda.- Cóż, po prostu zadaje im odpowiednie pytania - odpowiedziała Królowa - pozwól mi zademonstrować.W tym momencie Królowa bierze słuchawkę i dzwoni do Theresa May:- Pani premier, proszę opowiedzieć na następujące pytanie: Pani matka ma dziecko i pani ojciec ma dziecko, ale nie jest ono Pani bratem ani siostrą - kto to jest?- Oczywiście to ja nim jestem.- Doskonale - odpowiada Królowa - dziękuję bardzo i dobranoc.Odkłada słuchawkę i mówi:- Czy teraz już Pan rozumie, Panie Prezydencie?- Tak. Jestem niezmiernie wdzięczny. Nie mogę się doczekać by zastosować ten sposób!Po powrocie do Warszawy Duda decyduje poddać testowi premiera - Mateusza Morawieckiego .Wzywa go do Pałacu Prezydenckiego i pyta:- Mateusz , chciałbym Ci zadać jedno pytanie, ok?- Ależ oczywiście, nie krepuj się, jestem gotów.- Posłuchaj, twoja matka ma dziecko i twój ojciec ma dziecko, ale nie jest ono twoim bratem ani siostrą - kto to jest?Morawiecki chrząka, kaszle i w końcu odpowiada:- Czy mógłbym się zastanowić i wrócić z odpowiedzią?Duda zgadza się i Morawiecki wychodzi. Natychmiast zwołuje zebranie klubu parlamentarnego PiS wraz z prezesem Jarosławem Kaczyńskim , po czymgłowią się nad zagadką przez kilkanaście godzin, ale nikt nie wpada na rozwiązanie.W końcu, w akcie desperacji,Morawiecki dzwoni do Korwina Mikke i przedstawia mu problem:- Niech pan posłucha, jak to może być: pańska matka ma dziecko i pański ojciec ma dziecko, ale nie jestono Pańskim bratem ani siostrą - kto to jest?Mikke odpowiada bez zastanowienia:- To ja, oczywiście.Uradowany Morawiecki wraca biegiem do Pałacu Prezydenckiego, odnajduje Dudę i krzyczy:- Mam, mam! Wiem kto to jest! To Janusz Korwin Mikke!!!Na co Andrzej Duda robiąc zdegustowaną minę:- Źle idioto! To Theresa May!!!
katolicka prawda objawiona: pis da to pis da:):):)