Po co znowu zaogniać sytuację i wywoływać hejt. Postać kontrowersyjna, z punktu widzenia prawa po prostu zdrajca. działał na szkodę Polski , jaka ona wtedy nie była. Jego postawy nie oceniam bo nie wiemy jak było, czy był ideowcem , czy znalazł łatwy zarobek. Fakty są takie, że działał na szkodę Polski i gdyby doszło do wojny to po prostu mocniej byśmy oberwali. Poza tym był wojskowym, a przysięga zobowiązuje. Nie mozna łamać pewnych zasad.