look7
Ja to widzę tak:
Zaproponować firmom zachodnim zatrudniającym polaków do zainwestowania właśnie w naszej strefie. Jeśli nawet Polak zarobi tu na rękę 50% z kwoty którą zarabia w Anglii czy w Niemczech to będzie solidnym i oddanym pracownikiem.
Problem w tym, że u nas nikomu się nie chce nawet poszukać takich firm a co dopiero prowadzić rozmowy. Mamy tak rozwiniętą biurokrację, że nawet jak petent przychodzi z jakąś sprawą to te nasze "biurwy" go spławiają i wysyłają delikwenta od pokoju do pokoju bo tak naprawdę nie wiedzą kto za co odpowiada a swoje godziny pracy najchętniej spędzają na kawce i plotkach.
Nikt mi nie powie, że się nie da bo przecież zachodnie firmy też szukają oszczędności a skoro i tak zatrudniają naszych to nic nie stoi na przeszkodzie żeby robili to właśnie tu.
Skoro jest już ta strefa to nie zmarnujmy okazji i niech ktoś ruszy te swoje zacne cztery litery i coś zrobi chociaż raz w życiu - bo jak już podpiszemy umowy z takimi inwestorami "a na bałkanach to taniej będę miał" to dalej zostaniemy z ręką w nocniku.