Pełnia zajęcza, mleczna i sadzenia kukurydzy to inne nazwy tego zjawiska, ale zawsze na mnie działa tak samo, mam płytki sen, albo w ogóle nie śpię. Wtedy pobudzenie jest dość spore, więc przekładam je na pracę. Też tak macie?
Uwaga:
Zgłoszenie trafi do moderatora, który podejmie ostateczną decyzję o usunięciu wpisu lub jego pozostawieniu.