Proszę nie jurgać na policję czy straż miejską, że zaraz karzą mandatami za brak maseczek. Z wiarygodnych źródeł wiem że osoby chodzące bez maseczek były pouczanie o obowiązku ich noszenia. To absurdalne kocopały i pomówienia w stosunku do służb porządkowych. Nie macie odrobiny honoru?