Ciekawa jestem gdzie dzieci, które bawią się na podwórku mają wrzucać śmieci. One jak się bawią to przeważnie także co jedzą lub piją. Później opakowania z tego jedzenia leżą na trawie lub chodnikach. Jeżeli chodzi o zieleń to kilka lat temu pod blokiem przy swojej klatce schodowej posadziłam jakieś kwiaty i krzaki róż to sprzątaczka pod moją nieobecność przychodziła i je wyrywała żeby nic przy bloku nie rosło. Wszystko co kupiłam za własne pieniądze zostało zniszczone. Ludzie chcą żeby przy ich blokach rosły jakieś rośliny i kwiaty, żeby było zielono i kolorowo. Rośliny dają tlen co jest bardzo cenne przy naszym bardzo zanieczyszczonym powietrzu.