Na "bulwarach" dostanę mandat, na cmentarz nie wejdę bo zamknięty, auta umyć nie wolno, rowerem jeździć nie wolno, autem poza miasto nie wolno - wtedy są na posterunku.
Ale jak gównażeria niszczy maisto to ich nie ma. Nawet jakiś nmłodzian potrafi im uciec.
WTF???