Człowiek ma dbać o higienę i zabezpieczać sie przed koronawirusem,a brudny samochod też jest nosicielem bakterii ,wirusów a proszek i goraca woda zmywa te świństwa i jakoby dezynfekuje karoserię.Brak uzasadnienia w zakazie i nakladaniu mandatów,a w koncu za brudne auto też jest mandat.To jakaś paranoja...