Nie wszyscy pracują od godz. 6:00. Ja pracuję od 7:30 i nie mam możliwości dojazdu samochodem ponieważ mąż do pracy wyjeżdża o 4:00, więc to on z niego korzysta. Może należało ograniczyć liczbę kursów, a nie prawie całkowicie likwidować. Z 23 w jedną stronę pozostawiono tylko 1.