DYSKUSJE - ZGŁOŚ WPIS NA FORUM
Nauczanie w czasach epidemii. Jak radzą sobie krośnieńscy rodzice, nauczyciele i uczniowie

To jest udawanie, że się uczy. Nie ma żadnego e-learningu, jest tylko przesyłanie tematów zadań domowych. I to rodzic ma nauczyć i dopilnować. A po co to? Tylko po to żeby można było nauczycielom wypłacić pełną pensję z dodatkami, premiami, itd. Bo przecież niby uczą... Może wypełniają dzienniki i inne obowiązki, ale na pewno nie uczą.

Jest epidemia, ciężki okres, firmy zawieszają działalność, wiemy jak jest...

Mnie firma wysłała na przymusowy urlop. Zgodziłem się, bo co miałem zrobić, pozwolić na pogrążanie mojego pracodawcy? Wymusić na nim, że będę udawał, że pracuję zdalnie? Nie ma pracy, wiem. Mam nadzieję, że chwilowo. Za miesiąc, dwa, liczę, że wszystko wróci do normy. Nie wszystko.

W tym roku urlopu w lecie nie będzie. Jest teraz. W domu.

W lecie wakacje będą mieli nauczyciele... Bo przecież teraz pracują. Podobno ciężko, bo zdalnie nie potrafią.

Po co ta cała maskarada z udawaniem pracy zdalnej, e-learningu, itp.? Trzeba w tym roku zrobić miesiąc wakacji w marcu, a rok szkolny w lipcu. Tak jak w większości firm...

Minimum 1 słowo.
Uwaga:
Zgłoszenie trafi do moderatora, który podejmie ostateczną decyzję o usunięciu wpisu lub jego pozostawieniu.
DYSKUSJE
TWOJE KONTO
  • Zaloguj się aby uzyskać dostęp do konta
PYTANIA, PROBLEMY, SUGESTIE
13 493 44 44
REKLAMA