Błędy samorządowców z Krosna można wyliczać w nieskończoność.Nie trafne inwestycje i podbieranie ziemi sąsiadów za którą trzeba spłacać kredyt,wydatki na CDŚ,na rowery w Krośnie ,którymi nikt nie chciał jeżdzić,bo i nie było jak .Chyba że ktoś jest samobójcą,przejścia dla pieszych ,które następnie były likwidopwane,to samo z rondami,podwyżki w magistracie...A szkoda nawet pisać i gadać.