Rodzina zmarłego nie powinna odpuścić , żadną miarą- winni zaniedbania dyspozytor- po przeprowadzeniu dochodzenia, jesli okaże się winny - pozbawienie prawa wykonywania zawodu i więzienie, ale nie w zawiasach. Skandal, skandal. Nagłośnijcie sprawę w mediach, może to uratować życie kolejnym- do których się wzywa, a dyzpozytor powie , że nie wyśle , bo nie ma zagrożenia życia. Ukarać przykładnie kilku to reszta ze strachu o swoją d..ę wyśle. Za Gomułki takie cos było nie do pomyslenia, mimo wielu niedoskonałości tamtego systemu.