Gdyby straż go nie gasiła też by spłonął doszczętnie. W rachunku ekonomicznym cała akcja była marnotrastwem. Strażacy na pewno wiedzieli, że nie uratują budynku jednak z całej siły dzielnie walczyli o pochwały za odwagę i chęci. Kolejna niepotrzebna grupa zawodowa. Tylko zawodowa. OSP jest ok bo za darmo i bez roszczeń