Tyle razy mówiłem, że na skrzyżowaniu ul. Podkarpacka - Zręcińska - Pużaka, zamiast świateł było zrobić ładne dwupasmowe rondo i po kłopocie. A tak rurę złamało jak zapałkę i 2 tygodnie nie będzie świateł. To się tutaj będzie działo! Blacharze i lakiernicy już zacierają ręce. Ale kto by tam słuchał doświadczonych kierowców? Urzędnicy z Rzeszowa nie potrzebują doradców.