Teraz nie do pomyslenia.Przy prawie kazdej szkole byl jsakis zespol czy orkiestra.
Dzieci garnely sie do tego a nie spotykaly sie przy piwku.
Kazdy wiekszy zaklad pracy mial swoja orkiestre,nawet strazacy w Krosnie mieli swoja orkiestre. Pamietam orkiestre z Lnianki ktora,czesto paradowala po ulicach Krosna przygrywajac mieszkancom.
To byly biedne czasy ale umilane przez tskie przedsiewziecia.