W szpitalu w Krośnie urodziłam 3 moich kochanych dzieci. Leżałam na ginekologii, patologii ciąży oraz porodówce nie było łatwo,ale dzięki fantastycznym położnym dałam radę. Synka urodziłam 3 tygodnie temu i nie wyobrażam sobie że mogłabym rodzić gdzie indziej. Z całego serca chcę podziękować położnym i doktorowi Łysikowskiemu za wsparcie i opiekę. Doktor zawsze potrafi rozluźnić atmosferę a położne rozweselają, troszczą się o pacjętki. Bardzo dobrze że to właśnie w naszym szpitalu jest najlepsza położna, bo przecież sobie na to ciężko zapracowała. Teraz po remoncie jest super, sale czyste, nowoczesne w takich warunkach można rodzić po ludzku. Nie rozumiem tylko tych co nie rodzili a wypowiadają się krytycznie- lepiej się zastanówcie co mówicie czy piszecie