O banku spółdzielczym w Sanoku ,że żle się dzieje to było wiadomo już od 2018 roku a rok temu chylił się ku upadkowi tylko sprzedał działke w Targowiskach a wójtowie i skarbniczki /ksiegowe/ danych gmin nic nie robił w tym temacie bo gminy miały niby korzystne warunki w banku i zeby przenieść konto trzeba było zangażowania i ponieść niznaczne koszty a gdzie były pracownice lub pracownicy zajmującymi się finansami w danych jednostkach gminach a może nikt o niczym nie informował ,nikt z nikim nie rozmawiał a dostepu do intenetu nie było??