lonewolf
Albo dostosować do potrzeb mieszkańców (miejsca pracy z dobrymi zarobkami, mieszkania, hotele robotnicze) albo zrobić z Krosna skansen. Nie czarujmy się - popatrz na ceny najmu, mediów, kosztów utrzymania, żywności itp.) porównaj to z dochodami osób po szkołach - (przeważnie najniższa krajowa) i sam oceń czy ci ludzie zostaną w Krośnie, założą rodziny, będą pracować i mieszkać. Wniosek jest jeden pozwolę Ci go wyciągnąć samemu. Krosno zaczyna być jednym wielkim domem starców... tylko personel czyli młodzież i znaczna część osób w wieku produkcyjnym tak do ok 40-45 lat - już z Krosna wyjechała. Kto zaopiekuje się rodzicami i dziadkami?
Skoro jest CDS, Etnocentrum, mnóstwo zabytków, Park Kulturowy Wzgórze Staromiejskie, i drugi ma powstać na obszarze: Krakowska, Lewakowskiego, Tysiąclecia, Naftowa, Magurów, Mielczarskiego, Wyzwolenia, Wolności i Wróblewskiego... to może od razu postawmy Domy Starców, DPS-y, ściągnijmy personel z ukrainy, ogłośmy Krosno skansenem i będzie po kłopocie.