Protest sensowny. Różnie można mówić o sądach, nie każdy jest zadowolony z wyroku. Sęk w tym , że po tej ustawie to zawód sędziego będzie można w zasadzie zlikwidować. Ich rola będzie ograniczała się do odczytania wyroku, który zapadnie na Nowogrodzkiej lub w jej pisich filiach, a to będzie mógł zrobic nawet facet po podstawówce. Przypomina mi to PRL, gdzie decyzję podejmowały kacyki partyjne, przeważnie intelektualni analfabeci, a sędziowie tylko ogłaszali ich decyzje. Szkoda, że po 30 latach wracamy do starego, totalitarnego systemu z jedynie słuszną linią partujną.